Kredyt w 15 minut, w jakim banku?

KREDYT W 15 MINUTLudzie chcą mieć wszystko „na teraz”. Czy wyobrażacie sobie czasy komunizmu, kiedy za zwykłym chlebem, mąką, cukrem i innymi produktami codziennego użytku, trzeba było stać w kolejce? Otrzymywało się kartki, które można było zrealizować w pewnym okresie.

Obecnie ludzie nie chcą czekać. Chcemy JUŻ mieć nowe auto, chcemy JUŻ teraz jechać na wycieczkę, chcemy JUŻ dziś kupić
nowy telefon.

Oszczędzanie pieniędzy na własny cel?

Oszczędzanie jest fajne, ale często spotykamy się z sytuacją, kiedy nie możemy sobie pozwolić na oszczędzanie. Dla przykładu – musimy kupić nowy samochód. Owszem, stary jeszcze jeździ, ale stałe naprawianie go i koszty jego eksploatacji, raczej nie pozwolą nam odłożyć pieniędzy. W przypadku kredytu, możemy jeszcze dziś jechać do salonu czy na giełdę motoryzacyjną i zakupić nowe auto.

Szybkie kredyty bankowe

Skoro tak miło nam się wspomina, to zwróćmy uwagę na mechanizm zaciągania kredytów. Kiedyś wyglądało to mniej więcej tak:

  • składało się wniosek o kredyt,
  • bank dostarczał nam listę z wymaganymi dokumentami (takimi jak zaświadczenie o dochodach),
  • dostarczało się bankowo niezbędne dokumenty, które czasem trzeba było gromadzić przez kilka dni,
  • bank rozpatrywał nasz wniosek i po kilka dniach / tygodniach, otrzymywaliśmy decyzję.

Obecnie ta procedura jest skrócona do minimum, a konkretnie ogranicza się do wypełnienia wniosku w którym są podstawowe dane i kwota kredytu jaki chcemy zaciągnąć. Nikt nie pyta nas gdzie pracujemy, nikt nie pyta się po co nam kredyt.

Kwoty rzędy 1000 – 10 000 zł naprawdę mogą być pożyczone w 15 minut.

Kredyt w 15 minut, dlaczego tak szybko?

Dlaczego tak szybko i bez tych wszystkich formalności. Czyżby banki miały tak wielkie zaufanie do swoich klientów? Nie. Dzieje się tak dzięki nowoczesnym systemom informatycznym. Obecnie banki znają naszą zdolność kredytową. Wiedzą ile zarabiamy (na podstawie wpływów na konto) i ile wydajemy. Wiedzą też na co wydajemy i ile nam zostaje. Są w stanie z precyzją co do minuty określić nasze wydatki sprzed ostatnich lat.

Wniosek jest prosty. Skoro bank widzi, że Kowalskiemu z miesiąca na miesiąc zostaje około 200 zł na koncie, to ten bank wie, że Kowalski nie powinien mieć problemu ze spłatą kredytu na kwotę kilku tysięcy złotych, rozłożonego na kilka lat.

W jakim banku

Wiemy już, że banki chętnie pożyczają, jednak w jakim banku zaciągniemy ten kredyt w 15 minut? Odpowiedź brzmi: prawie w każdym. Jeśli dziś jest jakiś bank, który niechętnie udziela takich kredytów, to niebawem prawdopodobnie je uruchomi. Klienci bardzo chętnie z nich korzystają, dodatkowo wiele z nich można zaciągnąć bez wychodzenia z domu – przez internet.

Powodzenia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *